Umowy B2B, w świetle planowanych od przyszłego roku nowych uprawnień dla Państwowej Inspekcji Pracy (PIP), będą musiały być dokładnie weryfikowane. Umowy B2B (Business-to-Business) są jedną z najpopularniejszych form współpracy pomiędzy firmami, a osobami prowadzącymi działalność gospodarczą w Polsce. Choć z perspektywy przedsiębiorców stanowią one elastyczną alternatywę do klasycznych umów o pracę, to planowane zmiany w przepisach prawa pracy, w tym rozszerzenie uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy (PIP), mogą wprowadzać istotne zmiany w zakresie ich stosowania i kontroli.
Umowa B2B to forma współpracy pomiędzy przedsiębiorcą, a firmą w ramach której świadczone są usługi lub wykonywana praca na rzecz tej firmy. W przeciwieństwie do umowy o pracę, umowa B2B nie reguluje bezpośrednio stosunków pracowniczych, lecz współpracę pomiędzy dwoma podmiotami gospodarczymi. Umowy B2B są szczególnie popularne w branżach takich jak IT, marketing, konsulting czy usługi prawne, gdzie przedsiębiorcy oferują swoje usługi na zasadzie współpracy z firmami, a nie zatrudnienia na etacie. Dzięki takiej formule współpracy przedsiębiorcy zyskują większą elastyczność oraz możliwość lepszego zarządzania własnym czasem i dochodami.
Aktualnie Państwowa Inspekcja Pracy stoi na straży przestrzegania przepisów prawa pracy, w tym przepisów dotyczących umów o pracę, czasu pracy, wynagrodzenia czy warunków pracy. Może wydawać zalecenia pokontrolne, kierować sprawy do sądu pracy i nakładać mandaty. Od czerwca 2026 r. mają wejść w życie zmiany, które znacznie powiększą kompetencje PIP. Od przyszłego roku PIP będzie mógł samodzielnie stwierdzić, jedynie na podstawie decyzji administracyjnej, czy dana umowa cywilnoprawna lub B2B powinna być przekształcona w umowę o pracę. Pracodawcy, z kolei, będą mieli możliwość odwołania się od decyzji PIP również w trybie administracyjnym, a nie sądowym.
Przedsiębiorcy, którzy decydują się na zawarcie umowy B2B, muszą być świadomi, że w momencie zmiany przepisów, PIP będzie analizował, czy umowa ta nie jest zawierana wyłącznie w celu uniknięcia przepisów prawa pracy. Chodzi głównie o składki na ZUS czy zapewnienia pracownikom odpowiednich praw, jak np. urlopy czy wynagrodzenie za chorobę. Osoba wykonująca usługi na podstawie umowy B2B powinna być traktowana jako przedsiębiorca, który samodzielnie zarządza swoim czasem pracy, ustala wysokość wynagrodzenia oraz ponosi odpowiedzialność za prowadzenie własnej firmy.
Zawieranie Umów B2B, w świetle planowanych w przyszłym roku nowych uprawnień dla PIP, będzie wiązało się z koniecznością większej dbałości o to, jak umowy są realizowane. Przedsiębiorcy muszą zwracać szczególną uwagę na autonomię i samodzielność wykonawców, bez nadmiernego nadzoru, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i kar finansowych.
Masz dodatkowe pytania?
Zapraszamy do kontaktu i umówienia spotkania w Kancelarii w Warszawie. Zapewniamy naszym Klientom kompleksową pomoc prawną
